Witam, master z wieloletnim doświadczeniem szuka swojej suki/niewolnicy. Przedział wiekowy, który mnie najbardziej interesuję to: 18-25 lat. Nie jest to sztywna granica, dlatego poważnie rozważę również kandydatury starszych Pań. Przyjmijmy, że górna granica wiekowa to 32 lata. Posiadam specjalnie przystosowane mieszkanie do realizacji nawet najbardziej perwersyjnych i wyuzdanych fantazji... Jeżeli poczujesz się bardziej komfortowo, to pierwsze 3-4 spotkania mogą być na neutralnym gruncie - hotel/apartament. Uwielbiam dominować, od softu po hardcore... Wszystko w zależności od Twojego doświadczenia, preferencji oraz niespełnionych fantazji... W mojej głowie scenariuszy jest wiele, ale najlepszy będzie ten, który ustalimy wspólnie.
Oprócz seksu, praktyki, jakich będę oczekiwał od Ciebie to: biczowanie/chłosta, policzkowanie, wpychanie dilda na siłę w każdą dziurkę, pissing w Twoją strone, facesitting, prowadzanie na smyczy, wyzwiska, opluwanie, męczenie Twojej pusi wielokrotnym orgazmem, przygotowanie do squirtu, fisting, znęcanie psychiczne i fizyczne, wykonywanie poleceń/rozkazów - to tylko namiastka tego, z czym musisz się liczyć odpowiadając na moje ogłoszenie i chcąc zostać moją suką/niewolnicą. Twoje bezpieczeństwo to dla mnie podstawa, ale nie lubię kiedy mi się czegoś odmawia. Jeżeli czujesz, że masz w sobie to coś, co może wyróżnić Cię na tle innych kobiet, potrafisz się poświęcić i oddać partnerowi w całości, kręci Cię brutalność, upodlenie oraz różnego rodzaju fetysze/perwersje... to bez wątpienia jesteś tą osobą, której tutaj szukam.
Na co dzień jestem normalnym facetem, który doskonale odnajduję się w życiu i realizuję się zawodowo na wielu płaszczyznach. Mam 30 lat, jestem wysokiem, przystojnym brunetem, którego w żaden sposób nie ograniczają finanse, bo jestem w pełni niezależny w tej kwestii.
Gwarantuję 100% dyskrecji oraz higieny osobistej. Odpowiadam tylko na poważne oferty, które już na wstępie w jakiś sposób mnie zainteresują. W odpowiedzi wymagane najbardziej aktualne zdj oraz nr. tel. Nie pytaj, czy ogłoszenie jest jeszcze aktualne, bo dopóki Ci się wyświetla i je widzisz, to na pewno jest.
Do zobaczenia...