Merkury to du¿y pies, który trafi³ do schroniska w lutym 2024 roku.
Weterynarz oceni³ jego wiek na 6 lat.
Pocz±tkowo Merkury by³ dosyæ nieufny, ale szybko siê przekona³, ¿e nie dzieje mu siê nic z³ego i obecnie wychodzi na spacery równie¿ z obcymi osobami. Bardzo lubi te spacery i niecierpliwie czeka, a¿ kto¶ przyjdzie i go zabierze choæ na pó³ godziny z kojca.
Merkury jest psem ³agodnym, spokojnym i przyjaznym wobec ludzi. Nie jest mo¿e najbardziej wylewnym psem pod s³oñcem w okazywaniu uczuæ, ale chêtnie daje siê g³askaæ i jeszcze chêtniej czêstuje siê smaczkami.
Na razie nie jest zbyt przyja¼nie nastawiony do innych psów. Tzn nie atakuje ich, ale szczeka na nie. Raczej nie robi tego z agresji, a ze strachu, albo po prostu nie bardzo wie jak reagowaæ na inne psy, bo w domu, w którym by³ dotychczas nie mia³ wiêkszej styczno¶ci z innymi psami.
Potrafi chodziæ na smyczy.
Historia Merkurego to znowu smutna historia zaniedbania ze strony cz³owieka.
Merkury spêdzi³ ca³e swoje d³ugie sze¶cioletnie ¿ycie zamkniêty w ma³ym mieszkaniu w bloku!
Merkury zosta³ zabrany z domu po ¶mierci w³a¶cicielki, która od wielu lat by³a chora i nie by³a w stanie prawid³owo opiekowaæ siê psem w³a¶ciwie od samego pocz±tku. Merkury prawie nie wychodzi³ na spacery, je¶li ju¿, to dos³ownie na kilka sekund przed blok i z powrotem do mieszkania.
Smutne jest to, ¿e w³a¶cicielka, wiedz±c, ¿e nie jest w stanie opiekowaæ siê psem, nie poszuka³a mu odpowiedzialnego domu, czy te¿ odda³a do schroniska, gdy jeszcze by³ m³ody i mia³ wiêksze szanse na dom.
Widaæ, ¿e Merkury jest zagubiony w schronisku, przyt³acza go obce miejsce i du¿a ilo¶æ psów, ale jest dzielny i stara siê dostosowaæ.
Merkury bardzo chce mieæ kontakt z lud¼mi i robi wszystko co mo¿e, ¿eby pobyæ w ich towarzystwie, dlatego tak niecierpliwie wyczekuje spacerów.
Merkuremu na spacerze czasem uginaj± siê przednie ³apy, prawdopodobnie jest to skutek tego, ¿e dotychczas nie spacerowa³. Pewnie te¿ w dotychczasowym domu nigdy nie by³ u weterynarza.
Schronisko dla Merkurego to naprawdê szansa, ¿e kogo¶ wzruszy jego los i zdecyduje siê na jego adopcjê.
Wierzymy, ¿e do Merkurego jeszcze u¶miechnie siê los i po latach zamkniêciu w mieszkaniu, a teraz w schroniskowym kojcu, bêdzie cieszy³ siê spacerami i opiek± cz³owieka.
Merkury jest wykastrowany i zaczipowany.
Obowi±zuje procedura adopcyjna: spacer z psem, rozmowa z wolontariuszk± i wype³nienie ankiety
Merkury przebywa w schronisku we Wróblinie G³ogowskim (dolno¶l±skie).